Wakacje to czas odpoczynku dla ducha i ciała. Nie należy jednak zapominać o regularnej pielęgnacji, by po powrocie z urlopu nie borykać się z problemami skórnymi. Jakich pielęgnacyjnych kroków nie można pomijać nawet podczas wypoczynku na drugim końcu świata?
Rzecz absolutnie niezbędna nie tylko na wakacjach, ale także w życiu codziennym. Krem z SPF (najlepiej jak najwyższym) należy nakładać na wszystkie odsłonięte części ciała, a aplikację powtarzać kilkakrotnie w ciągu dnia. Powodów jest wiele. Promieniowanie słoneczne powoduje wiele chorób dermatologicznych, przyspiesza starzenie się skóry, a także prowadzi do powstawania nieestetycznych plam. Warto więc mieć w swojej kosmetyczce krem z ochroną SPF – nie tylko na wakacjach.
Wyświetl ten post na Instagramie
Latem powinniśmy wypijać 1,5–2 l wody. W najcieplejsze miesiące w roku bardzo łatwo o odwodnienie, które w najgorszych wypadkach może prowadzić do ciężkich problemów zdrowotnych, a nawet śmierci. Brak odpowiedniej ilości wody w naszym organizmie będzie widoczny na naszej skórze, która stanie się szorstka i przesuszona. Potrzebne jest jej nawilżenie także od wewnątrz.
Należy jednak pamiętać, by nie wypijać całej dziennej porcji wody na raz, tylko popijać przez cały dzień małymi łyczkami. Wtedy najlepiej nawodnimy nasz organizm. Najlepsza jest w tym celu zwykła woda niegazowana. Unikaj napojów słodzonych. Na wakacjach świetnie sprawdzi się poręczna butelka z filtrem, którą z łatwością schowasz do plecaka lub torebki. Napełnić możesz ją nawet wodą z kranu, a zamieszczony wewnątrz filtr oczyści ją ze wszystkich zanieczyszczeń.
Kluczem do gładkiego i zadbanego ciała jest regularne złuszczanie martwego naskórka. Tym bardziej że przez słońce, wiatr i chlorowaną wodę na naszej skórze gromadzi się go całe mnóstwo. Unikaj jednak peelingów mocno złuszczających, gdyż ich intensywne działanie może podrażnić skórę, co w połączeniu z promieniami słonecznymi może skończyć się nienajlepiej. Możesz spróbować domowych peelingów np. z soli, cukru lub kawy – ten ostatni ma działanie antycellulitowe.
Latem gruczoły łojowe pracują intensywniej. Borykamy się z dodatkowymi zanieczyszczeniami, np. potem. Dlatego bardzo ważne jest dokładne oczyszczanie cery, nawet kilka razy dziennie. Po umyciu twarzy specjalnym żelem należy przemyć twarz tonikiem, by wyrównać pH skóry.
Nawet jeżeli pijesz odpowiednią ilość wody, może to być niewystarczające nawilżenie dla Twojego ciała. Dlatego niezbędne jest smarowanie się balsamem lub mleczkiem nawilżającym. Ten rytuał może przynieść ulgę skórze spieczonej słońcem. Postaw na lekkie konsystencje, które szybko się wchłaniają i nie pozostawiają na ciele lepkiej warstwy. Zwracaj również uwagę na skład produktów: nie powinno być w nim parafiny, która może przesuszać naszą skórę. Wiele dobrego zdziała natomiast D-Pantenol, który działa kojąco, regenerująco i poprawia barierę lipidową naskórka. Dodatkowo zapobiega utracie wody.
Zdj. główne: Dainis Graveris/unsplash.com